Forum www.Narnia w nas.fora.pl Strona Główna
Autor Wiadomość
<    Inne   ~   Sny o Narnii.
mis888
PostWysłany: Wto 17:19, 15 Mar 2011 
Turysta Narnijski

Dołączył: 06 Lut 2011
Posty: 56
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Dolnośląskie


Mi się dzisiaj śniło, że byłam u koleżanki z drugą koleżanką (nazwijmy je X i Y) no i patrzę a na fotelu z jej rodzicami Moseley siedzi, później przez okno spojrzałam a tam się Skandar, Georgie i Anna bawią. No i ja tak zupełnie naturalnie wyciągam telefon i tak Moseley na mnie popatrzył mówi:
-Jaki masz telefon i jak się sprawuje?
Ja mówię:
- Samsung Galaxy S i jest OK a ty?
A on wyciąga Sony Ericsona Xperie X10 białą taką jak moja mama ma i mówi:
-To taki shit że sobie wymienię chyba na takiego jak ty masz.
I ja mu dałam się pobawić moim telefonem a ja jego wzięłam.
Koniec snu ''. Wiem, że coś później do mnie Skandar krzyczał, ale nie pamiętam co.
Ale na pewno lepszy Will, niż kiedyś mi się Bieber przyśnił (jak wstałam to się okazało że mam 38.5 stopni gorączki xd).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez mis888 dnia Wto 17:20, 15 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Fifi_
PostWysłany: Wto 17:41, 15 Mar 2011 
Prawdziwy Narnijczyk

Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Fajny był twój sen... A wiesz, co? Zazdroszczę ci. A wiesz czemu? Bo tobie się przyśnił Skandar, a mi nie... Sad Sad Sad

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz
PostWysłany: Wto 20:53, 15 Mar 2011 
Użytkownik roku 2010

Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Mi się Narnia wcześniej śniła, jak usnąłem czytając książkę, ale tak, to pozostałe razy nawet chyba nie myślałem przed snem o OzN. Mimo wszystko jednak czytanie przed snem czy oglądanie zdjęć może być pomocne, żeby przyśniło nam się co co chcemy.
Tak apropo świadomych snów raz w życiu taki miałem i nigdy więcej mi się nie udało, zawsze w śnie myślę, że to rzeczywistość, a dopiero kiedy się obudzę myślę, że to przecież tylko sen Jezyk


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Fifi_
PostWysłany: Śro 14:22, 16 Mar 2011 
Prawdziwy Narnijczyk

Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Łukasz napisał:
zawsze w śnie myślę, że to rzeczywistość, a dopiero kiedy się obudzę myślę, że to przecież tylko sen Jezyk

Ja też tak mam... Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
loQ
PostWysłany: Śro 15:27, 16 Mar 2011 
Narnijczyk

Dołączył: 18 Cze 2009
Posty: 556
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Każdy tak ma. Na tym polega świadome śnienie - jak już wiesz, żę to sen, to robisz co chcesz. Dosłownie. Mruga

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Fifi_
PostWysłany: Śro 16:53, 16 Mar 2011 
Prawdziwy Narnijczyk

Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


loQ napisał:
Każdy tak ma. Na tym polega świadome śnienie - jak już wiesz, żę to sen, to robisz co chcesz. Dosłownie. Mruga

A wiesz, że ja kiedyś robiłam we śnie to, co chciałam??? Albo z tym krzyczeniem do Kaspiana... gdyby to się zdarzyło naprawdę(mój sen), to krzyczałabym to samo... chyba...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Fifi_
PostWysłany: Nie 18:44, 10 Kwi 2011 
Prawdziwy Narnijczyk

Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Ostatnio śniło mi się, że przyjechał do mnie Skandar (bardziej podobny do mojego wujka, niż do siebie. nawet są prawie w tym samym wieku...), i Moseley (też nie bardzo podobny do siebie). I siedzieli w pokoju mojej babci. Ja z babcią siedziałyśmy w kuchni i mówiłam jej, kim oni są. A potem im się znudziło siedzenie u mnie, i chcieli już wracać. I mieli jechać dorożką, ale się popsuła, więc wsiedli na konie i pojechali. A koło mojego domu była małpa (Krętacz???). A potem był Percy Jackson (ten od pioruna) i szedł z kimś drogą koło mojego domu, i nagle ja też tam byłam i spotkaliśmy moją koleżankę z klasy z rodzicami i mojego kolegę (też z klasy) z bratem. I ten brat mi machał.

P.S.Przepraszam, że post pod postem, ale przecież mogłam zapomnieć, co mi się śniło (bo to było tydzień temu).


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez _Fifi_ dnia Pon 14:41, 11 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz
PostWysłany: Pon 15:32, 11 Kwi 2011 
Użytkownik roku 2010

Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Też mam czasem takie dziwne sny, ale zawsze fajnie, że śni się coś związanego z Narnią Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Fifi_
PostWysłany: Czw 16:13, 14 Kwi 2011 
Prawdziwy Narnijczyk

Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Czy na podstawie tego, co napisałam uważasz, że mam dziwne sny? A wspomniałam może, że ten brat ma najwyżej pięć lat? Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz
PostWysłany: Pią 7:48, 15 Kwi 2011 
Użytkownik roku 2010

Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Ogólnie mówię, że mam nieraz podobne sny do tego co opisałaś, no a one są dziwne Jezyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Fifi_
PostWysłany: Pią 15:11, 15 Kwi 2011 
Prawdziwy Narnijczyk

Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


Aha. A dzisiaj jak miałam dwie pierwsze lekcje wolne i siedziałam z koleżanką na świetlicy, to przyszedł ten brat (Karol) i wszystkim właził na kolana Very Happy. A potem pani go niosła do przedszkola, to się wyrywał i wrzeszczał... I gadał w jakimś dziwnym języku...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez _Fifi_ dnia Pią 19:03, 15 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
monilip
PostWysłany: Pią 20:00, 15 Kwi 2011 
Administrator

Dołączył: 14 Lip 2008
Posty: 1989
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Polska i okolice :P
Płeć: Kobieta


_Fifi_ napisał:
Aha. A dzisiaj jak miałam dwie pierwsze lekcje wolne i siedziałam z koleżanką na świetlicy, to przyszedł ten brat (Karol) i wszystkim właził na kolana Very Happy. A potem pani go niosła do przedszkola, to się wyrywał i wrzeszczał... I gadał w jakimś dziwnym języku...


Nie chce być niemiła ale co to ma wspólnego z Narnią? Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
_Fifi_
PostWysłany: Sob 8:12, 16 Kwi 2011 
Prawdziwy Narnijczyk

Dołączył: 05 Mar 2011
Posty: 750
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Kobieta


monilip napisał:
_Fifi_ napisał:
Aha. A dzisiaj jak miałam dwie pierwsze lekcje wolne i siedziałam z koleżanką na świetlicy, to przyszedł ten brat (Karol) i wszystkim właził na kolana Very Happy. A potem pani go niosła do przedszkola, to się wyrywał i wrzeszczał... I gadał w jakimś dziwnym języku...


Nie chce być niemiła ale co to ma wspólnego z Narnią? Rolling Eyes


Tak szczerze? Nie mam pojęcia Very Happy . Ale może tyle, że jak przyszedł, to robiłam pisankę* Narnijską**...

*dostałam tekturowe jajko, i przyklejałam plastelinę, potem przyklejałam na nią kukurydzę, a potem pani pomalowała sprayem na złoty kolor... kiedyś może wam pokażę zdjęcie Very Happy

**napisane jest K-P (Ker-Paravel). myślałam, żeby napisać NARNIA, ale zmieniłam zdanie...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez _Fifi_ dnia Sob 16:24, 16 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łukasz
PostWysłany: Nie 14:33, 01 Maj 2011 
Użytkownik roku 2010

Dołączył: 29 Sie 2008
Posty: 3075
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Mężczyzna


Śniło mi się ostatnio, że byłem w jakimś sklepie i był w nim film PWdŚ w dość grubym pudełku wydane na USB. Niestety tylko tyle o Narnii, potem jeszcze się działo, ale to już bez związku z OzN. Jezyk

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Fifi13
PostWysłany: Czw 7:56, 12 Maj 2011 
Prawie jak Narnijczyk

Dołączył: 04 Kwi 2011
Posty: 124
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Toruń
Płeć: Mężczyzna


Mi się dzisiaj śnił sen którego początek niewiele (o ile nie nic) miał wspólnego z końcem:
Na jakimś forum (związanym z Narnią), gdzie byłem jednym z użytkowników, dołączył nowy koleś. Miał do wyboru 3 awatary (tak jakby tylko tyle miejsc pozostało na forum): lwa, węża lub Białą Czarownicę. Mógł też pozostać przy "swoim wizerunku" jako człowieka. Gościu wybrał lwa (inni go nie wybrali do tej pory, bo stwierdzili, że to za duża odpowiedzialność i w ogóle). Potem jakoś nagle (kompletnie nie wiem jak) przeniosło mnie do Narnii. Najpierw obserwowałem (coś jak narrator wszechwiedzący) wydarzenia, a potem byłem ich uczestnikiem. Zobaczyłem wielką grotę w jaskini, do której prowadził długi, ciemny, wąski korytarz, na końcu którego widać było przez szczelinę w uchylonych kamiennych drzwiach słońce (światło). Grota miała posadzkę z kamiennych płyt i podwyższenie (kilka stopni w górę). Po środku stał lew (na początku wydawało mi się, że to ten gość z forum zamieniony w lwa mimo, że wyglądał jak Aslan - ale nie miał tej odwagi w oczach). Naokoło niego był krąg ognia, prawie pod ścianami groty, na posadzce. Na podwyższeniu było kilka węży. One pierwsze zaatakowały lwa. Bronił się trochę, ale wężów przybywało. Potem odwrócił się od nich i chciał uciekać z groty, ale na drodze stanął mu skorpion, nad którym w kłębie dymu widać było twarz Białej Czarownicy. Lew (gdzieś w tym miejscu stwierdziłem, że to chyba jednak był Aslan) zaczął uciekać, jakby zrozumiał, że tym miejscem włada Czarownica i nic tu po Nim. Ominął skorpiona i zaczął biec ciemnym korytarzem do wyjścia. Węże i skorpion goniły Go, ale był za szybki. Wtedy, nagle (też zupełnie nie wiem jak) - to było w połowie korytarza - zamiast Aslana zaczęli tam biec Narnijczycy. Był tam na pewno Kaspian, czwórka rodzeństwa i jakiś centaur, satyr i inne, których nie mogłem rozpoznać. Co ciekawe wśród nich biegłem też ja! Very Happy Wybiegliśmy przez szparę w drzwiach, skręciliśmy w prawo i przylgnęliśmy do kamiennej ściany na zewnątrz. Wszyscy otoczyli Kaspiana, chcąc go jakby chronić. Każdy miał w ręku miecz. Co ciekawe na zewnątrz czekał na nas olbrzym (nie najwyższy co prawda) i jak tylko wybiegliśmy zasunął kamień do groty. Czekaliśmy chwilę i wtedy rozległ się dźwięk dzwonka (dźwięk był taki jak dźwięk wideofonu w moim nowym domu Very Happy ). Po tym wszyscy pobiegliśmy w las. ... I sen się skończył.
Jeśli chodzi o twarze to pamiętam ze snu tylko Kaspiana, Piotra i olbrzyma (nie licząc wężów, Lwa i Czarownicy). Szkoda, że nikogo więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 8 z 9
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Forum www.Narnia w nas.fora.pl Strona Główna  ~  Inne

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach