Jakie odniesienia do chrześcijaństwa znaleźliście w Narnii?

Narnijczyk

Wydaje mi się, że to jedna z tych wypowiedzi, podczas których pisania Jack dokładnie wiedział, co chce przekazać. Tak samo jak w PWdŚ końcówce, kiedy im mówił, że na Zmiemi znajdą go pod innym imieniem i w ogóle tych wszystkich mądrych wypowiedzi Aslana.

Nieupieczony

Tego chyba jeszcze tu nie było: Jeśli czegoś nie pomieszałem, w "Srebrnym krześle" jest scena, w której bohaterowie próbowali wytłumaczyć Rilianowi, co to są lew i słońce, porównywali je do kota i lampy, a czarownica argumentowała, że wzięli prawdziwe rzeczy i je idealizują. To przypomina argumenty ateistów na temat Boga.

Administrator

O, ciekawy pomysł. Bardzo możliwe, że ta scena została zainspirowana rozmowami z ateistami. Może nawet z czasów gdy Lewis był ateistą? Bardzo dobre spostrzeżenie, nigdy bym na to nie wpadła.

Nieco oswojony

to może ja sypnę tym jakich odniesień (biblijnych, ale też hitorycznych) dopatrzyłem się w KK
Zniszczony Ker Paravel - zniszczenie świątyni Salomona przez Babilończyków Panowanie telmarskie od Kaspiana I Zdobywcy do Miraża - niewola babilońska
Miraż- Herod
Zabójstwo Kaspiana IX przez Miraża - Grzech Kaina
Kaspian X - Mojżesz
Ukrywający się Narnijczycy (trochę naciągane) - I Diaspora żydowska

Narnijczyk

Łał. O_O Nie powiem - zaimponowałeś mi.

Nieco oswojony

Cóż loQ po prostu takie skojarzenia z chrześcijaństwem miałem po pierwszym przeczytanii KK oczywiste to co podałem jest mocno przefiltrowane, ale i tak jak widać jest tego sporo

Administrator

Nieco oswojony

Jescze ma kilkla innych odniesień na które nikt z was nie wpadł dotyczących innych tomów opowieści oto następne odniesienia które odkryłem w KIJCH
Podróż Szasty i Arawis do Archenlandii - Podróż Izraelitów przez pustynię
Archelandia - Ziemia Obiecana
Szasta - Hiob
Klątwa Rabadassza - znamię Kaiina
Spisek Rabadasza i Trisoka - Spisek Faryzeuszy
Rabadasz - Barabasz
Trisok - Poncjusz Piłat

Narnijczyk

WOW! To dowodzi, że świetnie orientujesz się zarówno w Narnii jak i w Biblii Mruga

.
Też nie pomyślałam o tym wszystkim wcześniej.

Nieco oswojony

Dzięki Derwen Ale nie uważam się za exeprta
po prostu uważniej czytałem Bibile kiedy Każdy z Nas musi kiedyś przeczytać księgę Hioba bo o o Zgrozo to lektura szkolna , a poza tym jak kiedyś co niedzelę chodziło się do kościoła to nie możliwym było nie zapamiętanie fragmentów Nowego testamentu i Starego
no dzisiaj ostatnia cześć moich odniesień a Bohaterem jest OB
Szympans Krętacz i Kot Imbir - Fałszywi prorocy
Riszda Taraakan - Antychryst
zwierzęta karmiące TIrana - Ostatni chrześcijanie w dniach Apokalipsy
Osioł Łamigłówek - Syn Marnotrawny
pojawianie się Aslana w Narnii - fałszywe cuda

Prawdziwy Narnijczyk

Każdy powinien przeczytać Biblię, chociaż różnie z tym bywa. Ale też łapię się czasami na tym, że na mszy podczas czytania Pisma nagle wyłapuję skojarzenia z Narnią. Nawet kiedyś był jeden cytat, nie wiem, czy go tu kiedyś nie napisałam... nie, nie przypomnę sobie teraz. Ale pamiętam, że był prawie identyczny jak któreś słowa w OzN Smile

Porównaniami mnie zaskoczyłeś, bo są rzeczywiście trafne i zdziwiłam się, że na nie wcześniej nie wpadłam. Chociaż niektóre wydają mi się trochę naciągane , np.

Nieco oswojony

śnieżko Dlatego Rabadasza porównałem z Barabaszem bo nasz kochany Kalmoreński emir jest do niego podobny z charakteru, a po za tym w swoim poście dałaś kolejny powód dlaczego to porównanie jest właściwe. Bowiem uwalniając Barabasza Poncjusz Piłat obawiał się czy to nie doprowadzi do problemów i jak się okazało te obawy były całkiem słuszne

I masz rację Riszda był dowódcą kalmoreńskich wojsk w OB, a uważam że nadaje się na Antychrysta jest bowiem ucieleśnieniem zła i faktycznie Rządzi Narnijczykami poprzez szympansa Krętacza i neguje istnienie boskich istot zarówno Aslana jak i Tasza, co przypłacił życiem

Prawdziwy Narnijczyk

Nieco oswojony

Snieżko a czy ktoś powiedział że narnia musi w kupek w kubek przedstawiać sytuację z Biblii ? mamy są nad Rabadaszem w pewnym sesie i mamy Piłata w postaci Łucji "Jeśli o mnie chodzi — powiedziała Łucja — to radziłabym waszej królewskiej mości dać mu jeszcze
jedną szansę. Niech wraca do Kalormenu, jeśli tylko przyrzeknie, że już nigdy nie będzie próbował takich
sztuczek w przyszłości. Może dotrzyma słowa" chodzi oczywiście tylko o tę scenę bo w całej opowieści to raczej Trisok jest Poncuszem Piłatem nie chce bowiem mieć do czynienia Planem swojego syna i "umywa od tego ręce"

Prawdziwy Narnijczyk

Z tym drugim (Tisrokiem) się zgodzę, ale co do Rabadasza nadal nie jestem przekonana. Oczywiście, że OzN nie są dokładną kopią Biblii, ale jakieś podobieństwa muszą być, bo tylko tyle, że nasz książę i Barabasz to złoczyńcy to dla mnie trochę za mało.